Sałatka śląska, to nic innego jak znana chyba wszystkim żydowska, z tą jednak różnicą, że cebulę zastępujemy porem. Bardzo ją w domu lubimy, zwłaszcza jej wersję ze śledziem.
Składniki:
4 średniej wielkości ziemniaki
6 jaj
2 duże matiasy z oleju
10 cm grubego białego pora
1 łyżka ostrej musztardy curry
2 łyżki kwaśnej gęstej śmietany
4 czubate łyżki majonezu
sól i pieprz do smaku
Dodatkowo:
1 matias z oleju
2 nieduże pomidory
kilka listków lubczyku
kilka plasterków ogórka
Sposób przygotowania:
Jajka ugotować na twardo,przestudzić i obrać. Ziemniaki ugotować w mundurkach do miękkości ( nie rozgotować). Poczekać przed krojeniem aż całkowicie wystygną, wtedy sałatka nie będzie papkowata.... Obrać i drobniutko pokroić w kosteczkę, przełożyć do miski. Do ziemniaków dodać drobno pokrojonego śledzia, pora, jajka, musztardę, śmietanę, majonez, sól i pieprz. Ja osobiście pieprzu nie żałuję , bo sałatka ma wtedy bardziej wyrazisty smak. Dobrze wymieszać i odstawić do lodówki na 1 godzinę.
Przełożyć sałatkę na półmisek, udekorować cząstkami pomidora, plasterkami śledzia, ogórka oraz listkami lubczyku. Podawać z pieczywem....Smacznego :)
Plastry szynki rozłożyć na desce, na każdym ułożyć kopiastą łyżkę sałatki i zrolować.Ot i cała "czarna robota" wykonana, bo dekoracja, to już czysta przyjemność.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło jak pozostawisz po sobie ślad w formie komentarza, a jeśli ugotujesz coś z mojego bloga, pochwal się tym przysyłając zdjęcie na gosiaczekskrzypczak@gmail.com. Opublikuję je w galeri na fb, będzie mi też niezmiernie miło jak polubisz mój profil na fb lub google+/ Pozdrawiam... Gosia