Składniki:
4 nieduże nózki wieprzowe (1,5 kg)
antrykot wołowy ( 0,5 kg)
1 duża cebula
2 marchewki
1/2 średniego selera
1 nieduz pietruszka
3-4 liście laurowe
6 kulek ziela angielskiego
4 zabki czosnku
sól i pieprz do smaku
1 łyzeczka majeranku
Sposób przygotowania:
Nóżki wieprzowe opalamy nad gazem, aby pozbyć się ewentualnej włosiny, myjemy, wstawiamy na mały ogień do ok 3 l garnka, . Zalewamy zimną wodą, zagotowujemy, zbieramy łyżką powstałe na wierzchu szumowiny. Dodajemy antrykot, obrane marchewki, selera, pietruszkę, podpieczoną na palniku cebulę, liście laurowe, ziele angielskie, 2 ząbki czosnku, łyżeczkę soli. Gotujemy na małym ogniu do miękkości mięsa około 2, 5 godziny. Po tym czasie galaretę zdjąć z gazu wyjąć mięso i warzywa, wywar przecedzić przez sito. Dodać wyciśnięty przez praskę pozostały czosnek i roztarty w dłoniach majeranek. spróbować i ewentualnie jeszcze doprawić solą i zmielonym pieprzem. Gdy mięso ostygnie rozdrobnić je za pomocą noża na drobne kawałeczki i umieścić w misce lub słoikach, dodać pokrojona marchewkę. Zalać wywarem, ostudzić a następnie wstawić do lodówki na 24 godziny.
Ja gdy mam taką ilość jak ta podana, zawsze robię dwa, trzy słoiczki, gdyz galareta, która jest w taalerzu po kilku dniach już tak nie smakuje, jak właśnie ta, zamknięta w weku.
Polecam przepis i życzę smacznego.
Moja babcia robi prawie identyczną, uwielbiam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Babcine przepisy są najlepsze.
UsuńZrobilam bo moja druga polowka zlamala zebro :) ma sie dzieku temu szybciej zrastac, moze pomoze, na pewno nie zaszkodzi. Bardzo pracochlonne danie :) mam nadzieje ze bedzie smakowac mojemu ozdrowiencowi
OdpowiedzUsuń