Składniki na ciasto:
100 g masła
1 szklanka maki
1 szklanka wody
4 jajka
szczypta soli
1 szklanka maki
1 szklanka wody
4 jajka
szczypta soli
Sposób przygotowania:
Wodę z masłem zagotować w rondelku, dodać mąkę i sól. Mieszać drewnianą łyżką, aż ciasto będzie błyszczące i zacznie odchodzić od ścianek. Zdjać z ognia i ostudzić dodać jajka i połączyć w całość za pomocą miksera. Przełożyć do rękawa cukierniczego. Blachę do piczenia wyłożyć papierem i wycisnąć na nią szprycą okrągłe kułka. Piec w temperaturze 200 st. C przez około 25 minut, aż będą złociste. Uwaga, piekarnika przez pierwsze 15 minut pieczenia nie otwierać, bo ptysie opadną.
Z budyniu i mleka zagotować gęsty krem, ostudzić. W misce utrzeć masło z cukrem pudrem i żółtkami. Na koniec łyżką dodawać przestudzony budyń. Połączyć wszystko za pomocą miksera w jednolitą, puszystą masę.
wyglądają wspaniale :) pamiętam, że wieki temu robiłam gniazdka i też nie było z nimi problemu.
OdpowiedzUsuńzapraszam również do siebie na http://kuchniaczarow.blogspot.com
Trudne nie są, choć czasochłonne i owszem, jednak zasługują na to by je zrobić.
UsuńCudowne maleństwa :) Przepadam wręcz za ciastem ptysiowym :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię, zawsze się udają.
UsuńMuszę koniecznie zrobić
OdpowiedzUsuńPolecam i proszę o opinię.
UsuńA ja właśnie je robię :D
OdpowiedzUsuń