W piątek na naszym stole z reguły gości ryba. Mama kultywuję tą tradycję i stara się aby w tym dniu nie jeść mięsa, nie tylko podczas wielkiego postu, ale przez okrągły rok.Tak więc mintaj , morszczuk, soja, kargulena czy łosoś to stali bywalcy naszych talerzy. Dzisiaj mała odmiana, pstrąg. Ryba uważana powszechnie za danie grillowe z patelni smakowała równie wybornie.
Składniki;
3 świeże pstrągi
Marynata:
1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
1 łyżeczka cząbru
1 łyżeczka suszonego tymianku
sok z połowy cytryny
2 łyżki oliwy
1 ząbek czosnku wyciśnięty przez praskę
1 cebula pokrojona w cieniutkie plasterki
sól do smaku
Dodatkowo olej do smażenia
mąka o panierowania
Sposób przygotowania:
Rybę oczyścić odkroić głowę i ogon , umyć i pokroić w dzwonka. Do dużej miski przełożyć wszystkie składniki marynaty, wymieszać i obtoczyć nimi rybę. Miskę zakryć folią spożywczą i pozostawić w lodówce na 24 godziny. Na talerz wysypać mąkę i delikatnie panierować w niej rybę. Patelnię rozgrzać i wlać olej. Ułożyć rybę i piec z każdej strony po około 7 minut.
Ja rybkę serwuję z ziemniaczkami i zawsze z kiszoną kapustą. Po prostu uwielbiam ten zestaw :) Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło jak pozostawisz po sobie ślad w formie komentarza, a jeśli ugotujesz coś z mojego bloga, pochwal się tym przysyłając zdjęcie na gosiaczekskrzypczak@gmail.com. Opublikuję je w galeri na fb, będzie mi też niezmiernie miło jak polubisz mój profil na fb lub google+/ Pozdrawiam... Gosia