Sernik na zimno z truskawkami

U nas w domu prawdziwym fanem serników, jest moja Mama. Lubi je pod każdą postacią i nie wyobraża sobie bez nich Świąt. Ja z kolei najbardziej lubię te agarowe i na taki właśnie dzisiaj Was zapraszam. Zrobiłam go na Wielkanoc z truskawek hiszpańskich, ale już niedługo zacznie się zbiór naszych rodzimych. Już czekam na to truskawkowe szaleństwo

Składniki:

400 g serka waniliowego homogenizowanego

300 ml śmietany kremówki 30 %

5 łyżek cukru pudru

2 galaretki truskawkowe

1 łyżeczka żelatyny

300 g świeżych truskawek

kilka łyżek domowej konfitury truskawkowej

Sposób przygotowania:

Galaretki rozpuścić w gorącej wodzie wg proporcji na opakowaniu minus 100 ml. Rozmieszać, ostudzić i pozostawić do lekkiego stężenia.

Schłodzoną śmietanę zmiksować z pudrem, dodać rozpuszczoną w 3 łyżkach gorącej wody, schłodzoną już żelatynę i połączyć. Odłożyć 2-3 łyżki do dekoracji, resztę dodać do serka.  Połączyć w całość.

 Na dno naczynia, ja użyłam  płaskiej miski, ułożyć truskawki, zalać tężejącą galaretką ( odłożyć 1/2 szklanki do dekoracji ) i odstawić na 3 minuty do lodówki. Wyjąć i  na galaretkę wyłożyć masę śmietanowo-serową. Pozostawić w lodówce przez minimum 2 godziny.Wyjąć z naczynia, ustawiając miskę z deserem na talerzu, dnem do góry i przykrywając ją gorącą ściereczką...deser sam się wysunie z naczynia. Udekorować  rozdrobnioną widelcem pozostałą galaretką, kleksem śmietany i konfiturą truskawkową.

 Smacznego :)