Składniki:
kanie ( u mnie 6 sztuk)
3 marchewki
1 duża pietruszka
1 seler
2 cebule
5 ziarenek ziela
angielskiego
3 liście laurowe
3 goździki
sól, pieprz do smaku
2-3 łyżeczki cukru
1 szklanka wody
olej do smażenia
mąka
2-3 jajka
Sposób przygotowania:
Grzyby umyć i osuszyć. Do miski wybić jajka i dokładnie roztrzepać. Do drugiej miski wsypać mąkę. Grzyby obtoczyć w jajku a następie w mące, smażyć na oleju, aż będą złociste około 10 minut. Ja miałam bardzo duże kanie, więc po usmażeniu każdą przekroiłam na 4 części. Przy mniejszych nie jest to konieczne, choć uważam, że sos lepiej przenika w pokrojone grzyby.
Warzywa korzeniowe umyć, obrać i zetrzeć na tarce o dużych
oczkach. Cebulę pokroić w drobną
kosteczkę i podsmażyć na złoto na oleju. Do garnka wlać 3-4 łyżki oleju, wrzucić
starte warzywa, sól, pieprz, goździki, ziele angielskie i liście laurowe, poddusić
5 minut, a następnie zalać wodą i gotować do miękkości często mieszając. Do
warzyw dorzucić podsmażoną cebulę, wlać koncentrat pomidorowy i ponownie
zagotować. Wsypać cukier i doprawić jeszcze do smaku solą i pieprzem.
Do
dużej miski układać naprzemiennie warstwy gorącego sosu i grzybów, tak, aby sos był
na samym spodzie i na wierzchu.Po ostygnięciu grzyby wstawić do w lodówki. Najlepiej smakują następnego dnia. Smacznego :)
O ja cie kręce, ale to musu być dobre. Jutro idę szukać ba bazarku kani.
OdpowiedzUsuńKanie są, przynajmniej we Wrocławiu na Grochowej róg Jemiołowej. Przepis polecam z czystym sumieniem. Pozdrawiam
UsuńTakich jeszcze nie jadłam. Zawsze robię jak schabowe lub w śmietanie. Pozdrawiam Gosiu
OdpowiedzUsuńps. jutro będę robić Twój pasztet do słoików :)
Justyna, ja też robiłam po raz pierwszy, ale nie ostatni :) Ja z kolei w śmietanie nigdy nie jadłam :) Podasz przepis?
UsuńA pasztet który? bo jest uch kilka na blogu.
Ja też robię kanie w sosie pomidorowym, ale do słoików. Są pyszne i jako pierwsze znikają.
OdpowiedzUsuńRobisz je na zimę? Jak długo mogą stać i gdzie? Piwnica, lodówka?
UsuńRobiłam i jednak wolę te tradycyjne jak kotlety schabowe, które są pyszne i chrupiące.
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam kanie a la schabowe, ale trudno by mi było je porównać. To jednak dwa zupełnie inne dania. Pozdrawiam
UsuńCiekawy przepis, więc może jeszcze skorzystam, póki są kanie. Jestem ciekawa smaku.
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńCzy kanie jeszcze są?
OdpowiedzUsuńWe Wrocławiu już widzę braki grzybów, ale kanie jeszcze są.
Usuń