Ruskie pierogi

Niewiele jest osób, które nie lubią ruskich pierogów, choć zdarzyć się też może i tak, że zwyczajnie żadnych nie lubią. Ja osobiście nie znam :) Na ruskie pierogi jest tyle przepisów ile osób, które je robią. My nie lubimy kwaśnych i proporcji 2,5 do 1 się trzymamy. Zawsze z Mamą robimy mały zapasik do zamrażarki, jak nas najdzie ochota, są jak znalazł. Zapraszam po przepis.  

Składniki na ciasto:

1 kg mąki wrocławskiej

2 żółtka

1 łyżeczka miękkiego masła

gorąca woda - tyle ile przyjmie ciasto 

Składniki na farsz:

40 dkg sera białego półtłustego

1 kg ziemniaków

2 średnie cebule

10 dkg słoniny

sól i pieprz do smaku

Przygotowanie:

                                                                          
Ziemniaki ugotować, przestudzić i razem  z serem przepuścić przez praskę. Cebulę i słoninę pokroić w drobną kosteczkę, podsmażyć na złoto i  2/3 przełożyć do farszu. Doprawić solą i pieprzem, odstawić do lodówki na co najmniej 1 godzinę.

Z w/w składników w międzyczasie  zagnieść ciasto. Deskę do wałkowania posypać  mąką. Ciasto  podzielić na 3 części, rozwałkować, wyciąć szklanką krążki, napełnić farszem i formować pierogi. Tak  samo postąpić z pozostałą częścią ciasta i farszu.





W dużym garnku zagotować wodę, dodać płaską łyżeczkę soli i łyżkę oleju.Na wrzącą wodę wrzucić partię pierogów i gotować aż do ich wypłynięcia na wierzch. Podawać okraszone skwarkami i posypane szczypiorkiem. Smacznego !