Jak już wcześniej wspominałam, bardzo lubię wszelkiego rodzaju galarety i galantyny. Schab jest w pierwszej piątce moich faworytów i na niego Was dzisiaj zapraszam. Chciałam być oryginalna i postanowiłam go zrobić w foremkach z plastikowych butelek z uwagi na atrakcyjne dno. Niestety nie do końca cel został osiągnięty, pomoimo użycia gorącej wody do szybkiego zanurzenia foremek, aby galaretka ładnie z nich wyskoczyła. Nic, trzeba będzie róbować dalej, a może Wam się uda, to pochwalcie się swoimi wynikami.
Składniki:
600 g schabu wieprzowego b/k
500 g kurzych łapek
1 cebula
2 marchewki
1/2 średniego selera
1 nieduza pietruszka
3-4 liście laurowe
6 kulek ziela angielskiego
3 zabki czosnku
sól i pieprz do smaku
1 łyzeczka majeranku
2 łyżki żelatyny
1 puszka groszku konserwowego
3 jajka ugotowane na twardo
Sposób przygotowania:
Do garnka włożyć umyte i oczyszczone kurze łapki. Zagotować wodę i zdjąć powstałe szumowiny. Na wierzchu ułożyć schab, obrane marchewki, selera, pietruszkę, podpieczoną na palniku cebulę, liście laurowe, ziele angielskie, 2 ząbki czosnku, łyżeczkę soli. Gotować na małym ogniu do miękkości mięsa około 1, 5 godziny. Po tym czasie galaretę zdjąć z gazu wyjąć schab i warzywa, wywar przecedzić przez sito. Dodać wyciśnięty przez praskę pozostały czosnek i roztarty w dłoniach majeranek. spróbować i ewentualnie jeszcze doprawić solą i zmielonym pieprzem. Na końcu dodać rozpuszczoną w niewielkiej ilości wywaru żelatynę. Gdy mięso ostygnie pokroić je w cienkie plastry. Na dno naczynia ułożyć plasterki jajka, zalać wywarem, tak aby było ono zakryte i wstawić do lodówki do stężenia. Następnie ułożyć marchewkę pokrojoną w kosteczkę i plasterki pokrojonego schabu, na końcu wsypać odsaczony z zalewy groszek. Zalać wywarem, ostudzić a następnie wstawić do lodówki na 24 godziny.
Smacznego!
Pycha
OdpowiedzUsuń